spike spike
2814
BLOG

Nosił Lis razy kilka, w końcu skazali Lisa.

spike spike Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

image


"Tomasz Lis przegrał proces przed Sądem Apelacyjnym. Sąd nakazał opublikować przeprosiny skierowane do wydawcy tygodnika „Do Rzeczy” spółki PMPG Polskie media oraz Michała Macieja Lisieckiego za „obraźliwe stwierdzenia pod jego adresem użyte we wpisie blogowym dziennikarza z początku 2013 r.”.

Zgodnie z wcześniejszym wyrokiem w tej sprawi przeprosiny miały ukazać się na łamach portalu naTemat.pl. Zgodnie z prawomocnym wyrokiem sądu Tomasz Lis oraz wydająca portal naTemat.pl spółka Glob360, której właścicielem jest Tomasz Lis mają opublikować przeprosiny.

Sprawa ciągnęła się już od dłuższego czasu, ponieważ pozwani uchylali się od wykonania prawomocnego wyroku, a następnie złożyli skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego. Sprawa została zwrócona do ponownego rozpoznania przez Sąd Apelacyjny.

Sąd Apelacyjny po raz kolejny uznał argumentację wydawcy tygodnika „Do Rzeczy” i ponownie nakazał pozwanym publikację przeprosin.

Redaktor Newsweeka wcześniej uchylał się od wykonania prawomocnego wyroku. Mimo próby kasacji sąd apelacyjny podtrzymał wyrok wydany we wrześniu 2015 roku.

    - Tomasz Lis nie wykonał prawomocnego wyroku. Teraz przegrał ponownie. Spodziewamy się, że ponownie będzie grał na zwłokę, stawiając się ponad prawem, uznając, że jego, jako wybitnego dziennikarza, wyroki sądów nie dotyczą. Polski system prawny jest tak skonstruowany, że wobec prawa jesteśmy równi. Być może redaktor Lis uznaje się za osobę nieomylną, ale jak każdy – błędy popełnia. Szkoda, że nie potrafi się do nich przyznawać i tchórzliwie unika ich konsekwencji” – mówi Michał Maciej Lisiecki, wydawca „Do Rzeczy”.

Jak informuje wydawca „Do Rzeczy”, to nie jedyna sprawa przeciwko Tomaszowi Lisowi, która toczy się z powództwa wydawcy.

    W 2014 r. Agencja Wydawniczo-Reklamowa „WPROST” wniosła do Sądu Okręgowego w Warszawie powództwo wzajemne przeciwko spółce Ringier Axel Springer Polska oraz Tomaszowi Lisowi, w którym domaga się zapłaty odszkodowania w wysokości 12 215 384,02 zł  (ok. 3 mln EUR) za działania o charakterze nieuczciwej konkurencji. Kwota odszkodowania stanowi sumę realnych kosztów i udokumentowanych strat poniesionych przez wydawcę - czytamy w komunikacie.

http://niezalezna.pl/97437-tomasz-lis-prawomocnie-skazany-sad-apelacyjny-nie-ma-watpliwosci-musi-przeprosic

spike
O mnie spike

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura